Wprowadziłam się do akademii niedawno, nikogo jeszcze nie znałam.
Postanowiłam się przejść. Poszłam na sale treningową, było tam sporo
osób. Postanowiłam trochę poćwiczyć. Wyjęłam mój nóż i zaczęłam rzucać
nim do tarczy. Dobrze mi to wychodziło, idealnie trafiałam w środek.
Nagle podszedł do mnie jakiś chłopak. Może przywitam się.
- Siema - powiedziałam z lekkim uśmiechem
< chłopak ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz