sobota, 4 października 2014

Od Taylor

Ten dzień zaczął się... No ten... No po prostu nudno. Miałam nadzieję, że chociaż w szkole będzie lepiej... Gdy się ubrałam, wzięłam swoje rzeczy i wyszłam z pokoju. Było wcześnie, jakaś 7:30. Szłam w stronę klasy. Była zamknięta. No cóż... Usiadłam na podłodze, wyjęłam z torby grubą książkę i otworzyłam na stronie, na której ostatnio skończyłam. Czytałam do dzwonka, gdyż przerwał mi. Wstałam, otrzepałam się i stanęłam przed klasą. Gdy tylko weszłam, usiadłam obok jakiegoś chłopaka, ale nie bardzo obchodziło mnie to, kim jest i takie tam.

Jakiś chłopak? Najlepiej nie Ross xd

piątek, 3 października 2014

Od Ross'a do Avril

- Cóż... - nie wiedziałem co powiedzieć.
Może rzeczywiście przesadziłem? Zwiesiłem tylko głowę w dół. Dziewczyna kręcąc przecąco głową, wyszła z pomieszczenia, trzaskając drzwiami. Gdy tylko zniknęła opadłem na łóżko jak nieprzytomny i zacząłem rozmyślać. Sam nie wiedziałem o czym. Po prostu.

Avril? ^_^

Od Avril do Ross'a

Znów się całowaliśmy i moje myśli po prostu szalały. Chłopak nie miał zamiaru przestać i ja także nie. Ross w końcu oderwał się ode mnie, ale tylko by zaczerpnąć powietrza. Kiedy znów chciał podjąć pocałunek odsunęłam się lekko od niego.
- O co chodzi? - zapytał. - Coś się stało?
- Tia, jakbyś nie zauważył. - wywróciłam oczami.
- Ale co?
- Naprawdę nie masz pomysłu? - spytałam, a gdy pokręcił głową, dodałam: - No, przez ostatnie piętnaście minut, praktycznie wciąż się całujemy, a... a nawet nie jesteśmy parą i... i
- I co?
- Och, czy ty mi musisz przerywać? - zapytałam poirytowana, ale Ross tylko się zaśmiał i powiedział:

Ross'y ? ;**

Od Ross'a do Avril

Delikatnie odsunąłem od siebie Avril. Podszedłem do drzwi i zamknąłem na klucz, aby nie zdarzyła się jeszcze raz tak niezręczna chwila. Po sekundzie połączyłem nasze wargi pocałunkiem. 

Av? Krótkie : (
Ty musisz skończyć pocałunek xd
Ja nje umjem ;'c

Od Avril do Ross'a

- A wy co tu robicie? - zdziwiła się pani Leyl.
- Eee... - zaczęłam, ale przerwał mi Ross.
- Zdawało mi się, że Avril może zaraz zemdleć, więc ją przytrzymałem. - powiedział, bez mrugnięcia.
- Aha... - powiedziała pani i wyszła, nie wspominając nic, o powodzie, dlaczego tu przyszła.
- Łap mnie, zaraz zemdleję. - powiedziałam ze śmiechem i przechyliłam się do tyłu. Naprawdę bym upadła, ale chłopak złapał mnie.
- To na czym skończyliśmy? - zapytał, z udawanym zastanowieniem.
- Hmm, chyba już sobie przypomniałam. - zaśmiałam się i pocałowałam go.

Ross'y ;3 Co było dalej? ;*

Od Ross'a do Avril

Oderwałem się na chwilę i wyszeptałem:
- A ponoć nie mogłem cię całować...
Blondynka otworzyła usta, żeby coś powiedzieć, jednak ktoś wszedł do pokoju. Nauczyciel - no jasne. Czemu nie kto inny?

Av? : 3